11 czerwca 2020 r. w Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, Chrystus nam błogosławi, zwłaszcza teraz w występującej pandemii koronawirusa, Chrystus każdemu błogosławi, powiedział proboszcz ks. Gabriel Marciniak, który sprawował Mszę świętą przed procesją o 10:30. Ze względu na nadal panującą epidemię i obowiązujące przepisy sanitarne uczestnicy Mszy świętej i procesji Bożego Ciała mieli maseczki.
Oprawę liturgiczną Mszy świętej zapewnili  ministranci i Rycerze Kolumba. Homilię wygłosił wikariusz ks. Wojciech Kuropieska, mówiąc: "Ważnym jest, aby sprawdzić co jest w naszych sercach. Jedni tę sama sytuację pandemii tłumacząc swoją nieobecność w kościele na Eucharystii mówią: przecież mamy dyspensę, drudzy znów "zabrano nam!" (…) Osoba mówi: "rozmawiam z Panem Bogiem, a jest to osoba dalej od Eucharystii, to na pewno jest oddalona również od Boga. (…) Niektórzy traktują Eucharystię jako pewien symbol, a zapominają, że jest to żywy Jezus Chrystus! Podobnie w niektórych środowiskach zbyt dużą uwagę poświęca się dyskusji co do formy przyjmowania Komunii Świętej, do ust czy na rękę, którą dopuszczają przepisy kościelne w czasie pandemii. Nie to jest istotą, ale najważniejsze jest to co mamy w sercu! To jest Komunia z Bogiem, więc trzeba spożyć przy kapłanie, bo kto spożywa chleb i wino ma w sobie życie wieczne! (…) Patrzmy tez na przykłady świętych, np. Marty Robin, która przez 50 lat karmiła się tylko Komunią świętą. Ta Komunia wnikała w nią, mimo niemożliwości połykania. W tym czasie przeżywała największe szczęście mimo bólu. Podobnie Zofia Kossak otrzymywała Komunię świętą na Pawiaku potajemnie i też uznawała to jako wielkie szczęście! Umiłowanie Jezusa Eucharystycznego: Panie Boże uczyń moje serce Twoim, dodaj mi wiary, nadziei i miłości! Bez Chrystusa nasza wiara jest słaba! (…) Warto zatroszczyć się o innych. Ta Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa jest po to, aby Go wielbić całym sercem! (…) Im bliżej Eucharystii, tym bliżej Boga! Tam niech nas Bóg prowadzi! Amen!
Po mszy św. o godzinie 10.30 wyruszyła na ulice naszej parafii procesja z Najświętszym Sakramentem. Trasa procesji była następująca: z kościoła kładką udaliśmy się w kierunku ulicy Parkowej. Pierwszy ołtarz był przy ulicy Parkowej przy Amfiteatrze, przygotowany przez Oazę Rodzin. Drugi ołtarz usytuowany był na Rodziny Winczewskich 10, przed sklepem spożywczym, przygotowany przez m.in. panie Kingę, Wiesię, Jadwigę, Majkę oraz mieszkańców okolicznych bloków. Następnie procesja ruszyła w kierunku ulicy Warszawskiej, gdzie przy Krzyżu  był trzeci ołtarz przygotowany przez Rycerzy Kolumba, czwarty przy ulicy Radosnej, udekorowany przez mieszkańców bloków przy ul. 11 Listopada 2/4 i 6/8, w tym szczególnie przez panie: Mariannę, Stenię i Jadzię oraz z domów po drugiej stronie ul. 11 Listopada, które zajęły się uprzątnięciem dekoracji. I jak co roku p. Wojciech dowoził i zwoził dekoracje oraz kwiaty, przygotowane przez niezawodną p. Alicję, do/z ołtarzy oddalonych od kościoła.
Największą radością Pana Jezusa i parafian w procesji Bożego Ciała są dzieci sypiące kwiaty przed Najświętszym Sakramentem. W tym roku sześć odważnych dziewczynek chwaliło Chrystusa w ten sposób.
W procesji następuje zawsze powszechna mobilizacja wspólnot parafialnych i parafian w niesieniu feretronów, figury Matki Bożej Bolesnej, sztandarów, różańców, świec. Było to nielada wyzwanie, ze względu na konieczność noszenia maseczek! Przy każdym ołtarzu proboszcz ks. Gabriel Marciniak na przemian z wikariuszem ks. Wojciechem Kuropieską czytali Słowo Boże z Ewangelii i następnie błogosławiąc Parafię z czterech stron. Przy każdym ołtarzu śpiewane były też suplikacje! Nad śpiewem czuwali organistka Katarzyna Bednarska i Małgosia wraz ze Scholą.
Przed błogosławieństwem zabrał głos proboszcz ks. Gabriel Marciniak, wyraźnie zadowolony, mimo ograniczeń pandemii, że udało się przeprowadzić procesję Bożego Ciała z dużym udziałem wiernych, dziękując za przygotowanie ołtarzy, trasy procesji, udekorowanie domów, za uczestnictwo wszystkim i za wytrwanie do końca procesji. Po czym  zaśpiewaliśmy Te Deum na Chwałę Boga oraz uzyskaliśmy ostatnie błogosławieństwo Chrystua obecnego w Najświętszym Sakramentem udzielone przez proboszcza ks. Gabriela Marciniaka.

Wpisała: Rozalia Sitkowska, fot. Paweł Trojanowski